25 kwietnia 2014

Magdalenki z marakują

Jest to prosty przepis na popularne we Francji magdalenki wzbogacony marakują. Do ciasta można dodać miąższ bezpośrednio wyjęty z owoców, czyli z pestkami. Ja wolałam przetrzeć go przez sito aby pozbyć się tych czarnych, twardych maleństw. Wszystkie marakuje potraktowałam tak, jak na sos. Zanim go posłodziłam wlałam 3 łyżki do ciasta.
Kupując marakuje wybierajcie te pomarszczone, to znak, że są dojrzałe.

Składniki
ok 30 ciasteczek

125 gr mąki tortowej
140 gr drobnego cukru
135 gr masła
1 łyżka mleka
1 mała, płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 marakuje
4 dodatkowe marakuje na sos
2 łyżki cukru

Przygotowanie

Masło rozpuszczam w kuchence mikrofalowej i odstawiam do przestygnięcia.
Do miski wbijam całe jajka i roztrzepuję je z cukrem, wlewam mleko, masło a na koniec mąkę wymieszaną z proszkiem.  Owijam miskę folią spożywczą i wstawiam na godzinę do lodówki.
Robię sos. Przecinam marakuje, miąższ wrzucam do małego garnuszka i gotuję 10 minut na wolnym ogniu, często mieszając. Teraz przecedzam sos, by pozbyć się czarnych pestek. Trzy łyżki wlewam do ciasta.
Resztę sosu stawiam na ogniu, wsypuję łyżkę cukru, mieszam i próbuję. Gdy jest zbyt kwaśny dosładzam. Sos powinien zostać kwaskowy.
Nagrzewam piekarnik do 160stopni. 
Ciasto wlewam do foremek na magdalenki (nie wypełniam szczelnie, bo bardzo rośnie), resztę nakładam do papierowych foremek ( po 1 łyżce). Piekę około 15 minut, aby były z wierzchu złociste.
Podaję z sosem wlanym do łupinek po owocach.
Smacznego!






6 komentarzy:

  1. Uwielbiam smak, zapach marakui - chociażby dodanej do herbaty. Jeżeli nazwa tego owocu oznacza coś co się je jednym haustem... to, to ciasteczko. Aż mi tu pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. zapisuję ten przepis, forma do magdalenek dopiero raz wykorzystana, aż się prosi, żeby zrobić:)

    OdpowiedzUsuń